Rano budzi mnie
Zapach kawy twej
Oknem drzwiami tuż zza ściany
Do mnie wdziera się

Żyjesz obok mnie
Ciągle widzę cię
Gdy z balkonu wzrok mój ściągasz
Łyk twej kawy chce

(*a)Jak długo tak
Będziemy wciąż grać?

(*b)Z tobą chce dzielić się na pół
Dwa krzesła mieć i jeden stół
Być twą północą
I twoim dniem
To z tobą chce się kłaść do snu
Mieć za firanką ogród bzu
I swoim życiem dzielić się na pół

Nie przespana noc
Zamyślony w dzień
Mur co dzieli nas chce zburzyć
Myślę że ty też
Nie marnujmy chwil
Czas przyśpiesza wciąż
Szkoda nam każdego dnia
Więc ekspres lepiej włącz

(*a)(*b)

Los by zadrwił z nas
Gdyby strach ogarnął nas
Chwila może zmienić świat
Więc zapukaj do mych drzwi
I już na zawsze ze mą zostań
Śnij

Rano budzi mnie
Zapach kawy twej
Potem jeszcze przytuleni…

(*b)